poniedziałek, 1 lipca 2013

Przywitanie z klapkiem, część pierwsza.

Drodzy Klapkowicze, oto nasz pierwszy post, w którym chcemy Wam przybliżyć treści jakie będziemy zawierać na łamach naszego bloga oraz wyjaśnić w szczegółach termin “klapka”. Otóż, planujemy się z Wami dzielić najnowszymi klapkowymi trendami prosto z kraju klapka- Korei Południowej. Ale nie poprzestaniemy na samych klapkach, dla tych bardziej ciekawych kultury koreańskiej będziemy też pisać o różnicach kulturowych, umieszczać szokujące zdjęcia koreańskich wynalazków, pokazywać Wam życie codzienne w Korei i samych Koreańczyków, wynajdywać co ciekawsze programy telewizyjne, a także korespondować “strit feszyn” z najgorętszych modowo zakamarków Seulu, co Wy na to? Brzmi hot?


Ci, którzy nie mieli okazji odwiedzić kraju cichobiegów- Korei, lub nie mieli większej styczności z jego mieszkańcami, mogą się zastanawiać skąd KLAPEK w nazwie bloga nawiązującego do Korei. Bez obaw, zaraz Wam wszystko wyjaśnimy, wyłożymy Wam klapka na ławę.


Klapki wracają ostatnio do łask dzięki “braciom hipsterom”, którzy wdzięcznie paradują w klapkach z naszego dzieciństwa- “KUBOTACH”. Kuboty to nie tylko modny i klasyczny dodatek, to także marka oraz wygoda. Dzięki odrodzeniu się Kubot, klapki powoli zaczynają zyskiwać miano kultury powszechnej w Polsce. Przynajmniej my na to liczymy! Liczymy na to, że za kilka lat można będzie mówić o Polsce z dumą jako o drugim po Korei, pierwszym w Europie kraju klapka. I pragniemy przyczynić się (dołożyć klapka) do promowania kultury klapkowej w Polsce.


A jak jest zatem w Korei? W Korei, klapki są na tyle rozpowszechnione, że można je niemal nazwać elementem stroju ludowego. Klapki tu, klapki tam, klapki wszęęędzie i na każdą okazję. Klapki do tańca i do różańca. Klapki do sukienki, do garniaka, klapki jako element szkolnego mundurku, klapki na balety, klapki na rower. Klapki klapki klapki!!! I tutaj STOP. Zanim wiecej o klapkach, musimy przewrócić Wam świat klapka do góry nogami, tzn. od teraz będziemy się w większości przypadków posługiwać koreańskim terminem na klapka czyli 쓰레빠 czyt. SREPA. Prosimy Was o utrwalenie sobie „srepy” głeboko w Waszej podświadomosci.

Skąd „srepa”? Wydawałoby się, że to poprostu czysto koreańskie słowo oznaczające klapka, nic bardziej mylnego. Srepa to amerykański “slipper”. W koreańskim słowniku występuje co prawda rownież słowo 슬리퍼 czyt. slipo, aczkolwiek jest ono rzadko używane na rzecz srepy. Określenie “srepa” przyplynęło ponoć do Korei od sąsiadów Japończyków. W języku japońskim nie ma odpowiednika “l” i nie jest ono wymawiane stąd też po japońsku “slipper” to sripa i właśnie z tego określenia narodziło się koreańskie „srepa”. Czyż nie piękna i wdzięczna nazwa? Jedno jest pewne, nazwa srepa ma w sobie moc przekazu! W Korei określenia srepa używa się teraz w odniesieniu do niemalże wszystkich rodzajów bardziej odkrytego obuwia, nawet w przypadku sandałów lub bardziej zakrytych gumiaczy typu kroksy. Niemniej jednak tradycyjne srepa wyglądają tak jak przedstawione poniżej lub też powyżej na obrazku. Te klasyczne mają kolor granatowy (podobnie jak kuboty). Charakteryzują sie trzema białymi paskami na których może, lecz nie musi występować napis „KOREA”. Tudzież z napisem “made in korea”. W celu promocji zdrowego trybu życia posiadają one też zazwyczaj różnego rodzaju wypustki w wewnetrznej podeszwie i są dopasowane kształtem do stopy. Cóż za luksus! Ponadto dostępne sa one w przyzwoitej cenie od 3000 do 5000 koreańskich won (okolo 10-15 pln).


Te tradycyjne to podróbki popularnego modelu z firmy na "A". Jak dla nas podróbki góruja nad oryginałem! Dzięki wewnętrznym wypustkom gwarantują nam lepszy komfort, troszcząc się o nasze krążenie. Pod wzgledem dizajnu nie rożniąc się od orginału reprezentują prostotę i klasykę, no i oczywiście cenowo wygrywają (ceny oryginału wachają się od 20.000 do nawet 50.000 won, tj. 60-150pln)!


To tyle o srepach w naszym pierwszym poście. W następnym będziemy kontynuować o historii srepa oraz jego zastosowaniu. Niech srepa bedzie z Wami!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz